Tytuł: „Kiedy odszedłeś”
Autorka: Jojo Moyes
Liczba stron: 496
Wydawca: Między słowami
Do „Kiedy odszedłeś” podchodziłam z mieszanymi
uczuciami. Jednocześnie uważałam całą historię za zakończoną, która wybrzmiała
już wystarczająco, z drugiej strony był to dobry pomysł na pokazanie uczuć
człowieka, który stara się wrócić do normalnego życia po ogromnej stracie i
byłoby to niezmiernie ciekawe i pouczające. Która strona ostatecznie
przeważyła?
Po śmierci Willa Lou nie czuje się już niczym
związana ze swoim rodzinnym miasteczkiem. Po kilkumiesięcznej podróży po
Europie, osiada w Londynie i stara się na nowo ułożyć swoje życie. Nie jest to
jednak takie proste, zwłaszcza że los
nie pozwala zapomnieć o przeszłości.