Tytuł: „=”(Equals)
Autor: Ed Sheeran
Data premiery: świat: 29 października 2021
Gatunek: pop
Czas trwania: 48:30
Wytwórnia: Asylum Records
Myślałam, że
faza na Eda Sheerana już dawno mi przeszła. W ostatnich latach pomijałam
właściwie każdą jego piosenkę na playliście i nawet nie próbowałam zdobyć
biletów na warszawski koncert. Jednak przy premierze nowego albumu „=” ciekawość
zaczęła rosnąć i zdałam sobie sprawę, że właściwie pasuje to do wzoru wzrostów
i spadków mojej uwagi w przeszłości: coś się dzieje, nadstawiam ucha, a gdy
wszystko cichnie, cichnę i ja. Więc kto
wie: może zajawka na jego piosenki mi wróci. I tu pojawia się szereg
powracających pytań: czy dostaliśmy starego, dobrego Sheerana z gitarą i
looperem, czy może poszedł w stronę „Bad Habits”, które różni się od reszty
dotychczasowego repertuaru? Czy Ed- świeżo upieczony mąż i ojciec- znowu będzie
narzekał, że dziewczyny nie lubią takich porządnych chłopców, co często jest
głównym zarzutem do jego twórczości? No i prawdopodobnie najważniejsza kwestia:
czy dostaniemy kolejną piosenkę, która przez najbliższe lata będzie ślubnym
wyborem numer jeden?