20:55

Barwna historia w czerni i bieli... Erin Morgenstern "Cyrk nocy"

Barwna historia w czerni i bieli... Erin Morgenstern "Cyrk nocy"


Tytuł: „Cyrk nocy”
Autorka: Erin Morgenstern
Liczba stron: 432
Wydawca: Świat książki


                Czy jest tu osoba, która przynajmniej raz w życiu nie była w cyrku? Albo nie oglądała przedstawienia akrobatów, treserów zwierząt i klaunów z czerwonymi nosami w telewizji? Czy chociaż raz chcieliście zagłębić się w tym świecie po uszy? Ja na przykład marzyłam kiedyś, by zostać akrobatką i latać pod kolorowym dachem wysokiego namiotu. A co będzie, jeśli zaproszę Was do cyrku, który jeszcze bardziej różni się od świata rzeczywistego? Gdzie wszystko jest czarno-białe, a jednocześnie ma więcej barw niż życie za cyrkową bramą? Co jeśli zafunduję Wam bilet do cyrku utkanego ze snów?

19:41

"Pójdziesz do papierowych miast i już nigdy nie wrócisz..." John Green "Papierowe miasta"

"Pójdziesz do papierowych miast i już nigdy nie wrócisz..." John Green "Papierowe miasta"
Tytuł: „Papierowe miasta”
Autor: John Green
Liczba stron: 400
Wydawca: Bukowy las

Fazę na Johna Greena mam już od roku i z dobrym skutkiem szerzę ją wśród moich znajomych, którzy, dzięki mojej rekomendacji zaczynając od „Gwiazd naszych wina” zaczęli wykupować wszystkie powieści Pana Zielonego i nie tylko. Aż dziwne, że kolejny raz z tym autorem spotykam się dopiero po pół roku, jaki minął od lektury „W śnieżną noc”. Postanowiłam jednak zabrać się za kolejną jego książkę, a cóż byłoby tu bardziej na miejscu, niż „Papierowe miasta”, których premiera miała odbyć się na dniach i o której trąbiono na prawo i lewo od dobrego czasu?


Quentin Jacobsen wierzy, że każdego człowieka przynajmniej raz w życiu spotyka jakiś cud, a za swój uznaje Margo Roth Spiegelman, w której kocha się od maleńkości. Niegdyś dobrzy przyjaciele, dzisiaj- w ostatniej klasie liceum- praktycznie się nie znają. Margo jest dziewczyną niezwykłą: wszyscy ją lubią, przede wszystkim ze względu na jej niestworzone przygody, które od czasu do czasu miewa podczas swoich ucieczek i wyjazdów z dala od domu. A Quentin? Quentin jest wzorowym uczniem, który czas między lekcjami przesiaduje w sali prób szkolnej orkiestry wraz z grupką swoich przyjaciół. Pewnej nocy wszystko się zmienia. Margo zakrada się do pokoju Quentina i wtajemnicza go w swój szalony i niebezpieczny jak na standardy chłopaka plan. Następnego dnia znika i zdaje się, że tylko Quentin jest w stanie ją odnaleźć.

16:14

Kody Keplinger "The DUFF. Ta brzydka i gruba"

Kody Keplinger "The DUFF. Ta brzydka i gruba"
Tytuł: „The DUFF. Ta brzydka i gruba”
Autorka: Kody Keplinger
Liczba stron: 336
Wydawca: Harlequin


                Z „The DUFF” było u mnie tak: miłość do „The Perks Of Being A Wallflower” -> miłość do ekranizacji -> wiadomość o najnowszej produkcji z Mae Whitman -> przeogromna chęć obejrzenia filmu -> wiadomość, że to też ekranizacja -> przeogromna chęć przeczytania książki. Akurat się zdarzyło, że obejrzenie „The DUFF” w kinie okazało się idealnym pretekstem do spotkania z przyjaciółkami, odstresowania się przed nadchodzącą maturą i zapomnieniu o urokach trzecioklasisty. Wszystko oczywiście wypaliło, biorąc pod uwagę fakt, że film to typowa amerykańska komedia dla młodzieży. Zadowolona perspektywą lekkiej lektury na wakacje oraz podświadomie i niekoniecznie logicznie wiedziona dalej miłością do „Charliego” sięgnęłam po powieść Keplinger przy najbliższej dogodnej okazji. I co z tego wyszło? Przedstawiam Wam kolejną recenzję z przewijającymi się odniesieniami do filmu w tle.

20:44

Przez dziurę w murze... Neil Gaiman "Gwiezdny pył"

Przez dziurę w murze... Neil Gaiman "Gwiezdny pył"
Tytuł: „Gwiezdny pył”
Autor: Neil Gaiman
Liczba stron: 245
Wydawca: Mag

                O „Gwiezdnym pyle” nie mogę pisać inaczej, jak tylko w oparciu o jego ekranizację, którą pierwszy raz oglądałam kilka dobrych lat temu i do której po prostu uwielbiam wracać. Tak długo czekałam na okazję, by móc w końcu zaznajomić się z pierwowzorem, aż w końcu udało się go zdobyć. Recenzja ta będzie może trochę inna niż zwykle, przede wszystkim przez porównania do filmu, których zwykle raczej nie robię w jednym poście. Mam jednak nadzieję, że nie wyjdzie to typowo „książka vs. film”, bo tego bym nie chciała. Jednak jak mogę pisać w inny sposób, skoro nawet podczas czytania myślałam właśnie takimi kategoriami?
               

  Co dziewięć lat w angielskiej wiosce Mur odbywa się zaczarowany jarmark, gdzie zwykli ludzie z jednej strony muru odgradzającego dwie krainy spotykają się z tymi z krainy czarów po drugiej stronie. Krótki, zaledwie jednodniowy romans pomiędzy Dunstanem Thornem a tajemniczą dziewczyną zza muru skutkuje narodzinami chłopca Tristana. Siedemnaście lat później obiecuje on swojej ukochanej gwiazdę i wyrusza w podróż pełną przygód, która na zawsze odmieni jego życie.