17:32

Klasztor, magia i koniec świata… Philippa Gregory „Odmieniec”

Klasztor, magia i koniec świata… Philippa Gregory „Odmieniec”
Tytuł: „Zakon ciemności: Odmieniec”
Autorka: Philippa Gregory
Liczba stron: 287
Wydawca: Egmont

                Bardzo byłam podekscytowana tą książką, zwłaszcza że to moja pierwsza książka, którą dostałam specjalnie do recenzji. Także w pewnym sensie jest to mój debiut. Powieść do tego od razu zdawała się ciekawą, więc gdy tylko mogłam, chwyciłam za nią i zanurzyłam się w niej na kilka dni.


                Rok pański 1453. Umiera wielki krzyżowiec i pan, osieracając syna i siedemnastoletnią Izoldę. Dziewczyna, przez całe życie traktowana na równi z bratem, żyła w przekonaniu, że odziedziczy  tereny w Włoszech i stanie się ich panią. Ostatnia wola zmarłego mówi jednak jasno: albo ślub z mężczyzną, który okazuje się brutalem, albo klasztor. Izolda więc nie z własnej woli składa śluby i staje się ubogą ksienią równie ubogiego klasztoru. Wraz z przybyciem nowej przełożonej w klasztorze zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Zakonnice zaczynają lunatykować, miewać sny i przejawiać oznaki obłędu, jakby sam szatan opanował ich ciała i umysły. Aby rozwiązać zagadkę szaleństwa sióstr, papież wysyła młodego nowicjusza, siedemnastolatka Lucę Vero, by wyruszył w świat w poszukiwaniu przejawów nieuchronnie zbliżającego się końca świata chrześcijańskiego. Wszystkie poszlaki prowadzą do samej ksieni i jej towarzyszki heretyczki.

19:51

Refleksje na spontanie- „W pierścieniu ognia”

Refleksje na spontanie- „W pierścieniu ognia”
Tak mnie naszło, by podzielić się z Wami trailerem tego filmu, który, muszę przyznać, wydaje się całkiem porządny, podobnie zresztą jak inne akcje kampanii reklamowej.
„Catching Fire” zainteresowałam się już po przeczytaniu całej sagi, być może nawet wcześniej. Nie rozmyślałam jednak nad tym zbyt dużo, do czasu gdy światło dzienne ujrzał teaser filmu. Jak dla mnie bardzo ciekawy, powiedziałabym nawet, że pokazuje więcej, niż przyzwyczaiły nas inne tego typu zwiastuny. Już wtedy film zapowiadał się bardzo ciekawie. Mogę nawet powiedzieć, ze o wiele ciekawiej niż pierwsza część, która owszem była niezła, ale ogromnego wrażenia na mnie nie zrobiła i musiałam rozłożyć sobie film na dwa wieczory. Jeśli zwiastuny nie będą tradycyjnymi już (o zgrozo!) zlepkami najlepszych scen w filmie, które niby mają zachęcić do pójścia do kina i gwarantować mnóstwo efektów specjalnych, a później okazuje się, że oprócz tych dwóch minut świetnych scen, film wlecze się jak flaki z olejem i okazuje się totalnym gniotem, wszystko będzie w jak najlepszym porządku.

15:59

Zwycięstwo lub szaleństwo... Michael Grant "BZRK"

Zwycięstwo lub szaleństwo... Michael Grant "BZRK"
Tytuł: „BZRK”
Autor: Michael Grant
Liczba stron: 350
Wydawca: Amber

O „BZRK” słyszałam już wcześniej, ale nie miałam nawet pojęcia, że w mojej okolicy jest możliwość dostania jej. Dobrze, że żyją tu ludzie obeznani w temacie i z gustem podobnym do mojego, na których w większości przypadków mogę liczyć. Dlatego, gdy tylko powieść znalazła się u mnie na półce, przystąpiłam do czytania.


Światem rządzi nanotechnologia. Rywalizacja między dwoma organizacjami jest tak naprawdę walką o przyszłość świata. AFGC z przerażającymi Bliźniakami na czele i armią nanobotów walczą o utopijny świat, okupiony wolnością jednostki. Przeciwko staje BZRK, które ze swoimi biotami walczy przede wszystkim o to drugie, nawet jeśli ceną, jaką przyjdzie im zapłacić będzie albo śmierć, albo szaleństwo. Cała walka toczy się we wnętrzu człowieka, w bebechach, a o wszystkim wiedzą tylko wtajemniczeni. AFGC szykuje się do najważniejszej akcji, a BZRK- z pomocą dwójki niedawno rekrutowanych nastolatków, spróbuje wszystkiemu zapobiec.